Podczas 62. Sesji Generalnej Konferencji w St. Louis, organista Ken Logan po raz piąty zasiadł przy organach głównych sali America’s Center. To on poprzez muzykę towarzyszył ponad 2 tys. delegatów każdego dnia wydarzenia.
17 LIPCA 2025 (NR 1121) [NadAdventist.org | Daniel Kluska]
Już od godziny 7:15 rano, gdy większość uczestników dopiero szykowała się na rozpoczęcie sesji, Logan rozpoczynał swój muzyczny wstęp, który niczym subtelny „pomost” prowadził z porannej ciszy do wspólnego uwielbienia.
Rytm dnia i muzyczna intuicja
Program konferencji dyktuje dynamikę jego gry – od porannych modlitw o 8:30, przez główne spotkania biznesowo-robocze w godzinach 9:30–12:00 i 14:00–17:00, aż po krótkie „wstawki” muzyczne w przerwach o 13:15 i 18:15, które mają za zadanie unieść duchowość zgromadzonych lub złagodzić napięcie. Logan, ukryty za kulisami, korzysta z cichego keyboardu, uważnie śledzi przebieg obrad i pozostaje w nieustannym kontakcie wzrokowym z koordynatorem sceny, Toddem McFarlandem, reagując na najdrobniejsze sygnały.

Muzyczna sztuka zakulisowego wpływu
Dla Logana muzyka to nie ozdoba, lecz moralne i duchowe rzemiosło. W najbardziej burzliwych momentach obrad dobiera on repertuar tak, by wzmacniać jedność albo łagodzić napięcia. Podczas kontrowersyjnego głosowania z 2015 roku na temat ordynacji kobiet zagrał m.in. „How Firm a Foundation” i „The Church’s One Foundation”, by przypomnieć delegatom o wspólnych korzeniach, nie opowiadając się po żadnej ze stron sporu.
Nieustanne doskonalenie rzemiosła
Choć służy jako organista od prawie trzech dekad w Pioneer Memorial Church, Logan nie rezygnuje z ćwiczeń. Przed przyjazdem do St. Louis uczestniczył w warsztatach kompozytorskich w Kanadzie, poświęcając tydzień na przywrócenie kondycji palców i koordynacji oka z ręką. Dba też o każdy szczegół, od wybranych utworów po specjalne buty organmistrza, zapewniające precyzyjne działanie pedałów.
Przez swoje dyskretne i wyważone działania Ken Logan kształtuje duchowe doświadczenie konferencji równie mocno, jak każdy oficjalny głos czy oficjalna reguła głosowań. Jego muzyczna służba przypomina, że w Kościele, tak jak w życiu, każdy dźwięk – nawet ten najcichszy – ma swoją wagę.
AAI
Źródło: https://adwent.pl/waga-kazdej-nuty/


